Sierpień 2003 - to kolejny bardzo ciepły miesiąc tego lata. Susza w Polsce i w Europie. Katastrofalna sytuacja w lasach i na polach. Klimatolodzy ostrzegają, że w przyszłości grożą nam suche lata. Wynika to z przeświadczenia o "prawie serii", które w tym przypadku poparte jest obserwacjami z występujacych w Polsce okresów suszy, trwających kilka lat z rzędu. Jak podaje katowicki oddział IMiGW "Sierpień ze średnia temperaturą 19,5^oC należał do bardzo ciepłych miesięcy wielolecia 1971 - 2000. Wyższą średnią miesięczną temperaturę zanotowano tylko w roku 1992 (22,1^oC). Średnia temperatura wielolecia wynosi +17,4^oC i jest niższa od średniej miesięcznej o 2,1^oC. Temperatura maksymalna równa +33,9 oC plasuje ten miesiąc również w strefie bardzo ciepłych miesięcy analizowanego okresu. Wyższe sierpniowe temperatury maksymalne zanotowano tylko w latach: 1992 (36,0^oC) i 1994 (35,2^oC). Również niespotykanie ciepły sierpień 2003 potwierdza temperatura minimalna (+8,4^oC). Wyższą zanotowano tylko w roku 1996 (+9,5^oC)."

Na osiedlach mieszkaniowych szczyt robót dociepleniowych. Coraz częściej stosowany jest styropian i wełna mineralna o grubości powyżej 10 cm, choć w dalszym ciągu, szczególnie przy ocieplaniu mniejszych obiektów, używany jest materiał termoizolacyjny o grubości 5 - 6 cm. A ceny energii po przystąpieniu do UE, jak wynika z raportu Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej, będą rosnąć o około 2,4% rocznie. Z dużym prawdopodobieństwem w tym roku wzrośnie cena gazu ziemnego zużywanego do gotowania i ogrzewania. Nie będzie już jednolitych cen gazu w całym kraju. Wysokość opłat będzie zależeć od tego, która z nowo utworzonych sześciu regionalnych spółek dystrybucyjnych dostarczy gaz do naszego domu. Zdrożała również energia elektryczna. Wzrost cen jest zróżnicowany dla poszczególnych grup odbiorców i różny w poszczególnych zakładach energetycznych. Urząd Regulacji Energetyki ocenia że ceny energii elektrycznej wzrosną średnio o 2,5%(średnio w kraju). W ubiegłym roku średni wzrost cen energii elektrycznej wynosił 5,7%. W tym roku (od lipca) klienci indywidualni GZE z Gliwic, których na terenie obsługiwanym przez GZE jest ok. jednego miliona, za prąd zapłacą więcej o 2,2%. Prztynajmniej na razie spokojnie moga spać klienci kopalń węgla kamiennego. Na rynku przy obecnej produkcji 102 mln ton mamy nadpodaż, którą szacuje się na 14 mln ton węgla. Dlatego kopalnie, chcąc zdobyć pieniądze, obniżają ceny do poziomu znacznie poniżej kosztów wytwarzania.